.

GP Belgii

 
Circuit de Spa-Francorchamps (grafika formula1.com)
ING Belgian Grand Prix
miasto Spa
tor Circuit de Spa-Francorchamps
data 07.09.2008
długość toru 7,004 km
liczba okrążeń 44
długość wyścigu 308,052 km
rekord toru 1.45,108
rekordzista Kimmi Raikkonen (2004)


Pełen dramatów i zaskakujących zwrotów akcji był wyścig o Grand Prix Belgii na torze Spa-Francorchamps - 13. eliminacja mistrzostw świata Formuły 1. Po emocjonującej końcówce pierwszy linię mety minął Lewis Hamilton, jednak decyzją sędziów Brytyjczyk stracił zwycięstwo na rzecz Felipe Massy. Robert Kubica zajął szóste miejsce.
Wyścig nie rozpoczął się po myśli polskiego kierowcy BMW Sauber. Tuż po starcie, na pierwszym zakręcie, Polak opuścił na chwilę tor, co kosztowało go utratę dwóch miejsc i spadek na dziesiątą lokatę. Jeszcze więcej stracił Heikki Kovalainen, który spadł na 11. pozycję.

Na drugim okrążeniu doszło do zmiany lidera wyścigu. Prowadzący w klasyfikacji generalnej MŚ Lewis Hamilton, który rozpoczął wyścig z pole position, popełnił błąd, co skrzętnie wykorzystał Kimi Raikkonen.
Do przodu przesuwali się także Kubica i Kovalainen. W pewnym momencie Polak znalazł się na siódmym miejscu, ale na dziewiątym okrążeniu krakowianina wyprzedził dysponujący zdecydowanie szybszym bolidem Fin.

Na kolejnym "kółku" rozpędzony Kovalainen w trakcie manewru wyprzedzania zderzył się z Markiem Webberem (Red Bull), co wykorzystał Robert Kubica, przesuwając się na szóste miejsce. Po chwili na pit stop zjechał Hamilton i Polak awansował o kolejną pozycję. Jako kolejni w alei serwisowej pojawili się m.in. Felipe Massa i Fernando Alonso.

Kubica zjechał na pit stop na 15. okrążeniu. Powrócił na tor tuż za Sebastienem Bourdaisem, na siódmym miejscu. Kiedy w boksie pojawił się Sebastian Vettel, Polak przesunął się na szóste miejsce.

Na kolejnych okrążeniach nasz kierowca systematycznie tracił do Francuza, coraz bliżej Kubicy jechał natomiast Vettel. W czołówce nie dochodziło do żadnych przetasowań.

Na 33. okrążeniu po raz drugi do alei serwisowej zjechał Kubica. Na skutek błędu mechanika BMW Sauber, który nie był w stanie podłączyć przewodu tankującego paliwo, postój Polaka trwał ponad 12 sekund i w efekcie krakowianin wrócił na tor dopiero na ósmym miejscu - nie tylko za Sebastianem Vettelem, ale także za Nickiem Heidfeldem.

Najciekawsze wydarzenia w tym wyścigu miały jednak miejsce w samej jego końcówce. Kiedy do mety pozostały trzy okrążenia w Spa-Francorchamps zaczął padać deszcz. Skorzystał na tym Hamilton, wyprzedzając mającego problemy z prowadzeniem bolidu Raikkonena. Po chwili Brytyjczyk wpadł w poślizg i znów liderem został Fin. Radość mistrza świata nie trwała jednak długo - dwa błędy kosztowały Raikkonena najpierw stratę pierwszej pozycji, a po chwili odpadnięcie z rywalizacji w wyniku rozbicia pojazdu.

Na pogorszeniu pogody najbardziej skorzystali jednak Felipe Massa, który był drugi oraz trzeci na mecie Nick Heidfeld. Trzeba zaznaczyć, że Niemiec zdążył wymienić opony na "deszczowe", powrócić na tor i wyprzedzić pozostałych kierowców - poza pierwszą dwójką. Robert Kubica ostatecznie ukończył wyścig na szóstym miejscu. Gdyby nie błąd zespołu podczas drugiej zmiany opon...

Po wyścigu protest w sprawie przebiegu rywalizacji na ostatnich okrążeniach złożyło Ferrari. Przedstawiciele teamu z Maranello mieli trzy zastrzeżenia dotyczące: "ścięcia" szykany, niebezpiecznego manewru wyprzedzania i wielokrotnej zmiany toru jazdy". Dochodzenie zespołu sędziów sportowych trwało blisko trzy godziny. Werdykt: kara przejazdu przez pit lane (po zakończeniu wyścigu zamieniana na 25 sekund doliczone do czasu) dla Hamiltona za "ścięcie" szykany! W konsekwencji Brytyjczyk spada z pierwszego na trzecie miejsce. GP Belgii - wygrywa Felipe Massa, drugi jest Nick Heidfeld. Dla Brazylijczyka, który po raz setny wystartował w wyścigu Formuły 1 jest to dziesiąte zwycięstwo w karierze i piąte w obecnym sezonie.

Sędziowie nałożyli podobną karę na Timo Glocka (Toyota), który dojechał do mety na 8. pozycji. Zawodnik ten stracił tę lokatę na rzecz Australijczyka Marka Webbera (Red Bull). Glock został ukarany za wyprzedzanie w sektorze, w którym sygnalizowali niebezpieczeństwo za pomocą żółtych flag.

W klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Lewis Hamilton ma 76 punktów i o dwa wyprzedza Felipe Massę. Robert Kubica awansował na trzecie miejsce, wyprzedzając Kimiego Raikkonena.
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja